Naruto Club

Przeżyj wielką przygodę w świecie Shinobi! Dołącz do nas już dziś!

Ogłoszenie

1 Zgodnie z ustawą z dnia 04.02.1994 o prawie autorskim i prawach pokrewnych (Dz. U. z 2006r. Nr 90, poz. 631 z późn. zm.) forum i cała jego zawartość podlega ochronie praw autorskich ˆ
2 Zaszła zmiana odnośnie poziomów chakry. Od teraz są limity, których nie da się przekroczyć bez wspomagaczy (10 000 chakry), a także odpowiednie poziomy chakry niosą za sobą pewne efekty.
3 Miejcie oko na SPRAWY ADMINISTRACYJNE!
4 Od tej pory Akademia Ninja jest zamknięta dla graczy. Zaczynamy grę od Genina. (Akademia działa dla NPC)

#1 07-02-2020 12:59:53

 Eren

https://i.imgur.com/NyVlGfS.jpg

Skąd: Nie wiem XD
Zarejestrowany: 17-12-2019
Posty: 202
Punktów :   
Dziewczyna/Chłopak: Chłopak

Podróż-Eren

Postanowiłem wyruszyć na podróż aby walczyć z ludźmi i zdobyć moc.
-Moja pierwsza podróż-powiedziałem. Przekroczyłem bramę wioski i od razu udałem się do konohy.

Offline

 

#2 07-02-2020 13:30:04

 Eren

https://i.imgur.com/NyVlGfS.jpg

Skąd: Nie wiem XD
Zarejestrowany: 17-12-2019
Posty: 202
Punktów :   
Dziewczyna/Chłopak: Chłopak

Re: Podróż-Eren

Dotarłem na miejsce i zacząłem trenować dotton: doro kawarimi no Jutsu. Zajmie mi to godzinę więc skończę o 14:29. Czekałem na jakąś akcje

Offline

 

#3 07-02-2020 13:39:08

 Eren

https://i.imgur.com/NyVlGfS.jpg

Skąd: Nie wiem XD
Zarejestrowany: 17-12-2019
Posty: 202
Punktów :   
Dziewczyna/Chłopak: Chłopak

Re: Podróż-Eren

Chwilowo przerwałem trening aby pujść do lasu i tam potrenować. Kiedy byłem już w lesie dokończyłem trening jutsu zostało do wytrenowania 51 minut.

Offline

 

#4 07-02-2020 14:33:31

 Eren

https://i.imgur.com/NyVlGfS.jpg

Skąd: Nie wiem XD
Zarejestrowany: 17-12-2019
Posty: 202
Punktów :   
Dziewczyna/Chłopak: Chłopak

Re: Podróż-Eren

Skończyłem trening opanowałem nową technikę.

Offline

 

#5 07-02-2020 14:35:32

 Eren

https://i.imgur.com/NyVlGfS.jpg

Skąd: Nie wiem XD
Zarejestrowany: 17-12-2019
Posty: 202
Punktów :   
Dziewczyna/Chłopak: Chłopak

Re: Podróż-Eren

Zaczynam trening jednoręcznych pieczęci zajmie mi to 84 godziny ale wcześniej wytrenowałem 2 godziny więc potrzebuję 82 godzin.

Offline

 

#6 07-02-2020 16:29:02

 Eren

https://i.imgur.com/NyVlGfS.jpg

Skąd: Nie wiem XD
Zarejestrowany: 17-12-2019
Posty: 202
Punktów :   
Dziewczyna/Chłopak: Chłopak

Re: Podróż-Eren

Trenowałem 2 godziny robię sobie przerwę i idę do gorących źródeł.

Offline

 

#7 07-02-2020 16:44:19

 Eren

https://i.imgur.com/NyVlGfS.jpg

Skąd: Nie wiem XD
Zarejestrowany: 17-12-2019
Posty: 202
Punktów :   
Dziewczyna/Chłopak: Chłopak

Re: Podróż-Eren

Wracam i kontynuuje trening pozostało 80 godzin.

Offline

 

#8 07-02-2020 18:05:40

 Eren

https://i.imgur.com/NyVlGfS.jpg

Skąd: Nie wiem XD
Zarejestrowany: 17-12-2019
Posty: 202
Punktów :   
Dziewczyna/Chłopak: Chłopak

Re: Podróż-Eren

W trakcie treningu podeszli do mnie jacyś ludzie. Kiedy podeszli bliżej zauważyłem , że byłi to 3 mężczyzni
-Co tu robisz-spytał jeden z nich.
-Trenuje-odpowiedziałem krótko
-Co nasze miejsce-odpowiedział jeden z nich-no chyba , że chcesz zginąć. Po czym powiedział szybko:
-Chłopaki brać go! Szybko wyciągnąłem katanę i ciąłem pierwszego.
-Odbiło ci!?-spytał krzycząc mężczyzna i uderzył mnie w twarz ale użyłem dotton: Doro kawarimi no kursu i zmieniłem się w kupkę błota i kiedy stałem za jednym kopnąłem go w głowę
-Jeden ogłuszony-pomyślałem
-ty gównie-krzyknął ze złością ostatni i chciał mnie uderzyć ale się uchyliłem i pchnąłem kataną w jego brzuch. Ze skutkiem śmiertelnym.

Offline

 

#9 07-02-2020 18:07:17

 Eren

https://i.imgur.com/NyVlGfS.jpg

Skąd: Nie wiem XD
Zarejestrowany: 17-12-2019
Posty: 202
Punktów :   
Dziewczyna/Chłopak: Chłopak

Re: Podróż-Eren

Po skończeniu walki wróciłem do treningu ostatnio wytrenowałem 1 godzinę zostało 79.

Offline

 

#10 07-02-2020 19:43:03

 Eren

https://i.imgur.com/NyVlGfS.jpg

Skąd: Nie wiem XD
Zarejestrowany: 17-12-2019
Posty: 202
Punktów :   
Dziewczyna/Chłopak: Chłopak

Re: Podróż-Eren

Przerywam trening trenowałem 1,5 godziny pozostało: 77,5 godziny.
-Muszę trochę odpocząć-stwierdziłem po czym poszłem do pubu w wiosce i zamówiłem gulasz z ziemniakami. Zjadłem i spytałem czy mają jakieś wolne pokoje
-Tak mamy to będzie 50 ryo-stwierdził
-Dziękuję-powiedziałem i wziąłem klucz. W pokoju rozpakowałem się i wyszłem z pokoju. Zakluczyłem drzwi i poszedłem do lasu aby dalej trenować. Pozostało 77 i pół godziny.

Offline

 

#11 07-02-2020 23:25:22

Takeru

https://i.imgur.com/oAqsbnN.jpg

Zarejestrowany: 27-12-2017
Posty: 32
Punktów :   

Re: Podróż-Eren

[html]<p align="justify">Opuściłem swoje mieszkanie z zamiarem wykonania misji, jednak cały plan spalił na panewce, gdy usłyszałem, że na ten moment nie ma zadań dla mnie. Było to dziwne, zważywszy na charakter misji rangi D, które akurat wykonywałem, by zapoznać się z byciem ninja i Konohą. Nikt nie potrzebował prostej pomocy. Inna sprawa, że był to wczesny ranek i niekoniecznie ktokolwiek zdążył wystawić zlecenie. Tak czy inaczej, musiałem znaleźć sobie zajęcie. Naturalnie pierwszą rzeczą jaka przyszła mi do głowy był trening. Nie śpieszyło mi się, bo miałem cały dzień wolny o ile bym tego chciał. Trochę pobłąkałem się ulicami Konohy, by poznać okolicę, lecz ciężko było przyzwyczaić się do takiego zagęszczenia budynków. Dotychczas znałem tylko jeden - świątynię Mnichów Ognia, która otoczona była przez lasy, a nie kolejne, wręcz bliźniacze konstrukcje. Prawdę mówiąc, to na jakiś czas zgubiłem się, jednak jakimś cudem wyszedłem obok bramy wioski. Mugen naturalnie cały czas przypominał mi, że on doskonale zna rozkład wszystkich dróg, uliczek, skrótów, a nawet straganów z jedzeniem oraz świeżymi rybami. Był w końcu kotem, który niejednokrotnie musiał wędrować swoimi ścieżkami po tych zatłoczonych ulicach. Nie pytałem go o drogę, ani nie wskakiwałem na dach budynku. Jednak jak już byłem przy bramie, to stwierdziłem, że na jeden raz wystarczy tego poznawania wioski i skierowałem się poza mury osady, aby wyruszyć gdzieś w las, w poszukiwaniu miejsca treningowego. Tym razem nie chciałem po prostu kawałka placu, aby ćwiczyć ruchy, a szukałem konkretnego miejsca, które mógłbym bez obaw przerobić w przyszłości na swój własny plac treningowy. Używanie publicznych wiązało się ze zniszczeniem ich i zajmowaniem przez wiele godzin niemalże dzień w dzień. Zużycie takich kukieł czy samego placu byłoby ogromne. Takie miejsca do ćwiczeń były dla osób, które rozpoczynały przygodę i sztuki walki nie były dla nich pasją, rozrywką, fachem, zabiciem czasu, relaksem i jeszcze kilkoma rzeczami, którymi dla mnie były. Potrzebowałem takiego miejsca, które pozwoli mi zbudować swoje własne przyrządy do ćwiczeń na tyle proste, abym mógł je niszczyć bez żalu i na tyle twarde, abym nie musiał ich co chwilę zmieniać. I tak przechadzając się po lesie natknąłem się na młodego chłopaka, który stał na drobnej polance na uboczu i coś... coś robił. Zatrzymałem się jakieś trzydzieści metrów od niego, będąc nieco skrytym między drzewami i krzewami, by przyjrzeć się dokładniej. Ciemnowłosy był skupiony na czymś, czym się zajmował i zdawał się nie widzieć mnie, a przynajmniej jeszcze nie teraz. Ewentualnie dobrze udawał. Wydawało się, jakby składał pieczęcie, ale dlaczego korzystał z jednej ręki? Tak się dało?
- Nie zapomniało mu się o drugiej ręce? - zamiałczał kot w swoim języku, ale sarkazm był wyczuwalny. Wyczuwalny dla kogoś mojego pokroju, kto rozumiał mowę zwierząt. Wzruszyłem ramionami w odpowiedzi, niemalże zrzucając z siebie nieprzygotowane, czarne kocisko. Wbił się mocniej pazurami w mój bark, starając się nie spaść. - Co Ty wyprawiasz?! - rzucił do mnie z wyrzutem, gdy mocniej chwycił się po prostu mojego ciała i podniósł, aby znów zająć swoje miejsce.
- Co Ty wyprawiasz? - odezwałem się skrzywiony, bo chociaż do wycisku i oberwania w mordę byłem przyzwyczajony, tak zadrapanie takimi drobnymi, ostrymi pazurkami wciąż pozostawało piekącym, nieprzyjemnym, nieustannie o sobie przypominającym bólem. Kot mi nie odpowiedział już, bo to do niczego nie prowadziło. Razem podnieśliśmy wzrok, by znów przyglądnąć się temu, co wykonywał młody chłopak.</p>[/html]

Ostatnio edytowany przez Takeru (07-02-2020 23:26:29)


https://i.imgur.com/p7NtPzy.png

Offline

 

#12 08-02-2020 09:52:37

 Eren

https://i.imgur.com/NyVlGfS.jpg

Skąd: Nie wiem XD
Zarejestrowany: 17-12-2019
Posty: 202
Punktów :   
Dziewczyna/Chłopak: Chłopak

Re: Podróż-Eren

Ćwiczyłem dalej w milczeniu kiedy usłyszałem czyjś głos
-Ktoś ty spytałem-po czym odwróciłem się w stronę chałasu.

Offline

 

#13 08-02-2020 10:54:38

 Eren

https://i.imgur.com/NyVlGfS.jpg

Skąd: Nie wiem XD
Zarejestrowany: 17-12-2019
Posty: 202
Punktów :   
Dziewczyna/Chłopak: Chłopak

Re: Podróż-Eren

-W sumie dobrze , że przerwałem trening w końcu wytrenowałem 16 godzin-stwierdziłem-a ty po co tu jesteś?

Ostatnio edytowany przez Eren (08-02-2020 10:59:21)

Offline

 

#14 08-02-2020 11:28:42

 Eren

https://i.imgur.com/NyVlGfS.jpg

Skąd: Nie wiem XD
Zarejestrowany: 17-12-2019
Posty: 202
Punktów :   
Dziewczyna/Chłopak: Chłopak

Re: Podróż-Eren

-Pewnie mi się przesłyszało-powiedziałem-no nic wracam do treningu. Pozostało: 61 godzin.

Offline

 

#15 08-02-2020 17:44:27

 Eren

https://i.imgur.com/NyVlGfS.jpg

Skąd: Nie wiem XD
Zarejestrowany: 17-12-2019
Posty: 202
Punktów :   
Dziewczyna/Chłopak: Chłopak

Re: Podróż-Eren

Robię sobie przerwę trenowałem 6 godzin 25 minut. Pozostało 55 godzin i 35 minut.

Ostatnio edytowany przez Eren (08-02-2020 17:52:07)

Offline

 
Kunai

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
gdzie kupić nasiona marihuany ławki betonowe masaż Ciechocinek apartamenty Bułgaria