Naruto Club

Przeżyj wielką przygodę w świecie Shinobi! Dołącz do nas już dziś!

Ogłoszenie

1 Zgodnie z ustawą z dnia 04.02.1994 o prawie autorskim i prawach pokrewnych (Dz. U. z 2006r. Nr 90, poz. 631 z późn. zm.) forum i cała jego zawartość podlega ochronie praw autorskich ˆ
2 Zaszła zmiana odnośnie poziomów chakry. Od teraz są limity, których nie da się przekroczyć bez wspomagaczy (10 000 chakry), a także odpowiednie poziomy chakry niosą za sobą pewne efekty.
3 Miejcie oko na SPRAWY ADMINISTRACYJNE!
4 Od tej pory Akademia Ninja jest zamknięta dla graczy. Zaczynamy grę od Genina. (Akademia działa dla NPC)

#1 04-03-2014 17:15:20

Kisuke

https://i.imgur.com/NyVlGfS.jpg

Zarejestrowany: 21-09-2013
Posty: 152
Punktów :   

Podróż Kisuke

Zbieram cały ekwipunek, zakładam katanę na plecy i ruszam w stronę Konohy
-Nie spodziewałem się, że członkiem 7 Mistrzów miecza jest kobieta...
Biegnę przed siebie prosto do Konohy czas podróży 25 min

Ostatnio edytowany przez Kisuke (04-03-2014 17:17:10)

Offline

 

#2 04-03-2014 18:20:16

Kisuke

https://i.imgur.com/NyVlGfS.jpg

Zarejestrowany: 21-09-2013
Posty: 152
Punktów :   

Re: Podróż Kisuke

Po kilku minutach docieramy na polanę nieopodal konohy
-Nie wiem czy jestem wystarczająco silny...właśnie po to się do Ciebie zgłosiłem albyś to sprawdziła...jakby na to nie patrzeć jestem Geninem...
Mówiąc to zaczynam się rozgrzewać...

Offline

 

#3 04-03-2014 18:25:01

Mayumi

https://i.imgur.com/M1nsQBh.jpg

Zarejestrowany: 03-07-2012
Posty: 897
Punktów :   

Re: Podróż Kisuke

Stanęłam dosyć luźno i rozglądnęłam się. Było to dobre miejsce na sprawdzenie umiejętności tego chłopaka. Jednak nie zamierzałam być łagodna i pobłażliwa. Musiał wykazać się, by dołączyć.
- Wystarczy, że będziesz miał talent i pasję do mieczy. To da się zauważyć w starciu więc nie przejmuj się faktyczną siłą. Masz Katanę więc wyciągaj ją i ruszaj na mnie. Nie czekaj. - powiedziałam i włożyłam do ust przedostatnią kuleczkę z Takoyaki, pogryzłam ją i nabiłam kolejną, wyrzucając na ziemię pudełko. Patyczek z jedzeniem trzymałam w lewej dłoni, nadal przeżuwałam i czekałam na ruch chłopaka.
- Nie krępuj się ciąć, by zabić. Mam pewien sposób na unikanie takich cięć więc daj z siebie wszystko. - dodałam po chwili, znów niewyraźnie.


http://i.imgur.com/7jF8LfQ.png

Offline

 

#4 04-03-2014 18:28:53

Kisuke

https://i.imgur.com/NyVlGfS.jpg

Zarejestrowany: 21-09-2013
Posty: 152
Punktów :   

Re: Podróż Kisuke

-Dobrze!
Zdejmuję katanę z pleców w tym samym czasie sięgam do kieszeni
-Do dzieła!
Ruszam prosto na Cibie katanę trzymam w prawej ręce. Gdy jestem wystarczająco blisko wykonuję poziome cięcie na wysokości twojej szyi.
Katanę trzymam z całej siły co by mi nie wyleciała podczas bloku.

Offline

 

#5 04-03-2014 18:34:43

Mayumi

https://i.imgur.com/M1nsQBh.jpg

Zarejestrowany: 03-07-2012
Posty: 897
Punktów :   

Re: Podróż Kisuke

Spojrzałam na pozycje jak i sposób trzymania broni przez Kisuke. Wszystko to było błędne, lecz nie odezwałam się. Tak mocny zacisk dłoni na rękojeści sprawia, że nasze cięcia są mało precyzyjne, a zwykłe sparowanie może nam wytrącić broń, bądź co gorsza wyłamać nadgarstki i palce. Mój wzrok na trzecim poziomie nie pozwalał mi na niezarejestrowanie jego ruchów. Dostrzegłam, że chce ciąć w moją szyję i zrobiłam krok w tył, by wsunąć do ust ostatki kawałek takoyaki i wyrzucić patyczek. W tym samym momencie złapałam prawą ręką za jedną z rękojeści Hiramekarei i zdjęłam go z pleców tak, że opadająca broń trafiłaby w głowę, bądź bark chłopaka. Jednak cały ten ruch był powolny, nie zamierzałam go trafić, a jedynie zasygnalizować, że mam zasięg i okazję.


http://i.imgur.com/7jF8LfQ.png

Offline

 

#6 04-03-2014 18:42:40

Kisuke

https://i.imgur.com/NyVlGfS.jpg

Zarejestrowany: 21-09-2013
Posty: 152
Punktów :   

Re: Podróż Kisuke

Widząc ruchy Mayumi odskakuję do tyłu rozluźniam trochę uchwyt
-*Jak się do nie zabrać...*- myślę
Ponownie ruszam uważając na wielkich rozmiarów miecz markuję ten sam atak jednak cięcie kieruję pod kątem celując w klatkę piersiową przeciwniczki.

Offline

 

#7 04-03-2014 18:50:38

Mayumi

https://i.imgur.com/M1nsQBh.jpg

Zarejestrowany: 03-07-2012
Posty: 897
Punktów :   

Re: Podróż Kisuke

Wykonałam swoje cięcie, lecz w drugą stronę co spowodowało, że jego ręka razem z mieczem została wybita w górę. Miałam przewagę ciężaru broni jak i siły, a On trzymał Katanę jedną ręką, a nie jak powinno się - dwoma. Trzymałam swój miecz tak w powietrzu, że zatrzymywałam jego. Teraz był cały odsłonięty. Zrobiłam jeden krok w przód zbliżając swoją twarz do jego i uśmiechając się szeroko. Zsunęłam Hiramekarei za plecy Kisuke i wykonałam szybkie, aczkolwiek lekkie uderzenie po kostkach przeciwnika zabandażowanym mieczem. Ten powinien się wywrócić, a ja zrobić krok i przystawić koniec ostrza do szyi.
- Złap oburącz, niezbyt mocno. - powiedziałam i odsunęłam się o cztery kroki. Opuściłam trochę miecz i czekałam, aż się podniesie.


http://i.imgur.com/7jF8LfQ.png

Offline

 

#8 04-03-2014 18:54:10

Kisuke

https://i.imgur.com/NyVlGfS.jpg

Zarejestrowany: 21-09-2013
Posty: 152
Punktów :   

Re: Podróż Kisuke

-Kurde kiepsko to widzę...- mówię podnosząc się z ziemi
Łapię katanę tak jak doradziła Mayumi
-Jeszcze raz...
Podbiegam do Ciebie wykonuję serie szybkich cięć w różne partie ciała katana jest dużo lżejsza więc szybciej mogę nią atakować.

Offline

 

#9 04-03-2014 18:57:46

Mayumi

https://i.imgur.com/M1nsQBh.jpg

Zarejestrowany: 03-07-2012
Posty: 897
Punktów :   

Re: Podróż Kisuke

Postanowiłam trochę odpuścić mu. Nie przystoi mi znęcanie się nad początkującym. Szybko łapał moje rady, bo pomimo braku tłumaczenia złapał poprawnie. Jeszcze tylko pozycja i byłoby znośnie. Wykonał serię cięć, wszystkie oprócz ostatniego uniknęłam odsuwając się, lub uchylając, finalne zablokowałam, by odepchnąć broń chłopaka i wykonać pchnięcie prosto w jego brzuch.


http://i.imgur.com/7jF8LfQ.png

Offline

 

#10 04-03-2014 19:01:47

Kisuke

https://i.imgur.com/NyVlGfS.jpg

Zarejestrowany: 21-09-2013
Posty: 152
Punktów :   

Re: Podróż Kisuke

Widząc zamiar cięcia Mayumi podskakuję wysoko robiąc salto nad dziewczyną od razu po wylądowaniu odbijam się mocno od ziemi z kataną wystawioną przed sobą wykonuję szybkie cięcie po czym kucam i próbuję podciąć piętą.

Offline

 

#11 04-03-2014 20:38:16

Mayumi

https://i.imgur.com/M1nsQBh.jpg

Zarejestrowany: 03-07-2012
Posty: 897
Punktów :   

Re: Podróż Kisuke

Szybki obrót i wbicie Hiramekarei lekko w ziemię obroniło mnie przed atakiem i podcięciem wyprowadzonym w moją stronę. Ten wielki miecz wielokrotnie robił za zwyczajną tarczę. Po zablokowaniu jego ruchu nogą, odrzuciłam go silnym machnięciem w bronią w jego stronę. Upadł na plecy, a ja zrobiłam krok w tył. Zapięłam na plecy Hiramekarei i lekko rozwinęłam lewą dłonią zwój zapięty na pasku. W prawej ręce pojawiła mi się Katana, którą chwyciłam oburącz. Wskazujący palec jak i środkowy lekko trzymały i stabilizowały, a kciuk oplatał, zaś serdeczny i mały trzymały mocno rękojeść. Prawa noga wysunięta w przód, zaś druga z tyłu, pod kątem 90 stopni. Kolana delikatnie ugięte, cały ciężar ciała został przeniesiony do "centrum" czyli miejsca w podbrzuszu. Ramiona niesamowicie luźno, by wykorzystywać ich pełen potencjał. Kark dosyć prosto, lecz nie sztywno, oddech wyrównany.
- Teraz nie mam przewagi samą bronią. Musisz kombinować, lecz również spodziewać, się, że jestem szybsza. Staraj się wykorzystywać moje błędy, bądź niedopatrzenia. Gdy takich nie znajdziesz to zwyczajnie kontratakuj odpowiednio. - postanowiłam mu poradzić, gdyż szybko się uczył. Miał talent do ostrzy, lecz nie miał nauczyciela, który cokolwiek przekazałby mu.


http://i.imgur.com/7jF8LfQ.png

Offline

 

#12 04-03-2014 23:02:16

Kisuke

https://i.imgur.com/NyVlGfS.jpg

Zarejestrowany: 21-09-2013
Posty: 152
Punktów :   

Re: Podróż Kisuke

-Dzięki za rady!
Po raz kolejny ruszam na Ciebie tym razem wymierzam pchnięcie w brzuch następnie robię obrót dookoła własnej osi i robię duży zamach i tnę na wysokości szyi.

Offline

 

#13 05-03-2014 15:37:34

Mayumi

https://i.imgur.com/M1nsQBh.jpg

Zarejestrowany: 03-07-2012
Posty: 897
Punktów :   

Re: Podróż Kisuke

Kisuke dawał z siebie wszystko, było to widać. Starał się jak mógł, a początkowy stres wskazywał na zaangażowanie. Zależało mu. Jednak fizyczne bariery jak i umiejętności były nie do przeskoczenia. Jeszcze musiał pokazać mi kilka rzeczy, kilka, które mnie zaskoczą, zadowolą. Miał już talent i cel, jeszcze tylko trochę.
Gdy zaatakował mnie pchnięciem, ja wsunęłam swoje ostrze obok jego i niczym szyna pokierowałam jego atak w bok, a dokładniej w swoje lewo. Ten wykonał obrót, który go trochę spowolnił, by ciąć w moją szyję. Kucnęłam i obracając się zgodnie ze wskazówkami zegara wykonałam podcięcie prawą nogą. Użyłam na tyle siły, by znalazł się w powietrzu. Wtedy podniosłam się i lewą nogą kopnęłam go na tyle w brzuch, by rzuciło nim kawałek. Oprócz bólu od uderzenia o ziemię nie powinno mu być nic.
- Wstawaj i walcz, obserwuj mnie i ucz się. - powiedziałam z dosyć poważną miną, lecz nagle na moją twarz wpełzł szkaradny uśmiech. Powoli zaczęłam iść w jego stronę, a gdy ten się podniósł wykonałam niskie cięcie od swojej lewej, na wysokości uda, by kolejne skierować od prawej w jego lewy bok. Miałam nadzieję, że wykorzysta tą akcję.


http://i.imgur.com/7jF8LfQ.png

Offline

 

#14 05-03-2014 16:07:43

Kisuke

https://i.imgur.com/NyVlGfS.jpg

Zarejestrowany: 21-09-2013
Posty: 152
Punktów :   

Re: Podróż Kisuke

Widząc twój atak przypominam sobie twoją ostatnią zagrywkę próbuję powtórzyć twoje ruchy wysuwam swoje ostrze obok twojego i kieruję twój atak do boku. Następnie wykonuję proste kopnięcie w twój brzuch.

Offline

 

#15 05-03-2014 18:47:44

Mayumi

https://i.imgur.com/M1nsQBh.jpg

Zarejestrowany: 03-07-2012
Posty: 897
Punktów :   

Re: Podróż Kisuke

W momencie, kiedy mój atak był skierowany na bok, ja puściłam lewą dłonią rękojeść, by wzmocnić to ramię i złapać za kostkę Kisuke, który próbował mnie kopnąć w brzuch. Wytłumiłam w ten sposób jego atak i uśmiechnęłam się lekko odpychając go i wracając do pozycji.
- Dobrze! Zaczynasz łapać o co chodzi. - powiedziałam z szerszym uśmiechem i wyprowadziłam szybkie cięcie od dołu, po ukosie w klatkę piersiową, by kolejne posłać pionowo z góry wprost na głowę chłopaka. Dostosowałam swoją szybkość do jego - teraz byłam niewiele szybsza. Nadal musiał dawać z siebie wszystko, lecz teraz miał szansę na korzystne kontrataki.


http://i.imgur.com/7jF8LfQ.png

Offline

 
Kunai

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
foto lab kopiowanie kaset pasjart.pl kwizowo.pl tytanes.pl internet krzeszów weekend w spa Ciechocinek