Naruto Club

Przeżyj wielką przygodę w świecie Shinobi! Dołącz do nas już dziś!

  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Gry

Ogłoszenie

1 Zgodnie z ustawą z dnia 04.02.1994 o prawie autorskim i prawach pokrewnych (Dz. U. z 2006r. Nr 90, poz. 631 z późn. zm.) forum i cała jego zawartość podlega ochronie praw autorskich ˆ
2 Zaszła zmiana odnośnie poziomów chakry. Od teraz są limity, których nie da się przekroczyć bez wspomagaczy (10 000 chakry), a także odpowiednie poziomy chakry niosą za sobą pewne efekty.
3 Miejcie oko na SPRAWY ADMINISTRACYJNE!
4 Od tej pory Akademia Ninja jest zamknięta dla graczy. Zaczynamy grę od Genina. (Akademia działa dla NPC)

#1 18-11-2017 16:24:58

 Naruto

https://i.imgur.com/oAqsbnN.jpg

6850340
Zarejestrowany: 18-01-2008
Posty: 1216
Punktów :   

Terapia - Naruto

Po nie wiem jak długim czasie przebudzam się. Powoli otwieram oczy, dostrzegam salę szpitalną - nie wiedząc oczywiście czemu się tutaj znalazłem. Wewnątrz wyczuwał jakby pustkę.
Przy moim łóżku siedział Anbu oraz pielęgniarka
-Co..co się stało? Czemu jestem w szpitalu?
-Nic nie pamiętasz? - pyta Anbu
-Zupełnie nic...ostatnia rzecz jaką pamiętam to to że kładłem się do łóżka, nic poza tym
-Nie mam dobrych wiadomości...pieczęć która utrzymywała Kyuubiego w twoim ciele osłabła do tego poziomu, że lis sie wydostał.
-Co!? To nie możliwe! Chociaż...nie wyczuwam już w sobie Kyuubiego...zaraz jak się wydostał to co się stało z wioską!? - poderwałem się z łóżka
-Częściowo zniszczona...udało się jednak schwytać lisa i zapieczętować w nowym . Straciliśmy dużo świetnych shinobi ale najgorsze jest to, że w walce z demonem Hokage Akai stracił życie.
-Hokage nie żyje...i to moja wina...nie miałem pojęcia jak słaba stała się ta pieczęć... - spuszczam wzrok
-Wina jest tylko i wyłącznie Kyuubiego. Nie martw się Hokage przed śmiercią wybrał swojego następcę. Najprawdopodobniej zostanie nim Jiraiya.
-Jiraiya?! Przynajmniej jedna dobra wiadomość
-Musisz odpoczywać Naruto. Tak przy okazji po uwolnieniu się Kyuubiego twoje mieszkanie uległo zniszczeniu, nie masz co się martwić otrzymasz nowe. Dodatkowo twój stan zdrowia nie jest za dobry ale o tym opowie Ci medyk,powinien się to za niedługo zjawić.
Anbu wychodzi razem z pielęgniarką, kładę się na łóżko oczekuję na przybycie medyka i rozmyślam.


http://oi61.tinypic.com/jt2ohc.jpg

Offline

 

#2 18-11-2017 16:46:53

Jiraiya

https://i.imgur.com/oxGVoEr.jpg

11439095
Call me!
Zarejestrowany: 08-09-2008
Posty: 944
Punktów :   

Re: Terapia - Naruto

Po powrocie do wioski ciało byłego Hokage zostało zabrane, aby mogło zostać pochowane, tak więc wioskę czekał dzień smutku i żałoby, trzeba było pochować poległych w walce z demonem. Jednak ten dzień miał być dopiero jutro, dzisiaj, po walce z demonem wioska starała się stanąć na nogi. Wiedziałem, że Naruto był w wiosce, dlatego po powrocie zamiast udać się do starszyzny czy do kogoś innego poszedłem odwiedzić byłego Jinchuurikiego. Wszedłem spokojnym krokiem do szpitala, wszyscy patrzyli na mnie ze zdziwieniem i niedowierzaniem, co ktoś taki jak ja robi w tym miejscu. Idąc korytarzem zobaczyłem jak z jednej z sal wychodzi pielęgniarka, a za nią członek oddziału ANBU. Mijając ich na korytarzu zamaskowany mężczyzna kiwnął mi głową, a ja stanąłem przed drzwiami i po chwili wszedłem do środka.

- Witaj Naruto, przyjacielu.




http://i50.tinypic.com/2wlyk9s.png


Offline

 

#3 18-11-2017 16:55:26

 Naruto

https://i.imgur.com/oAqsbnN.jpg

6850340
Zarejestrowany: 18-01-2008
Posty: 1216
Punktów :   

Re: Terapia - Naruto

-Jiraiya? Kogo jak kogo Ale Ciebie sie się tutaj nie spodziewałem. Przed chwilą był u mnie Anbu I wiem wszystko...niestety. Gdybym tylko mógł pomóc...moze przemówiłbym Kyuubiemu do rozsądku...Tak więc co Cię do mnie sprowadza przyjacielu?


http://oi61.tinypic.com/jt2ohc.jpg

Offline

 

#4 18-11-2017 17:06:44

Jiraiya

https://i.imgur.com/oxGVoEr.jpg

11439095
Call me!
Zarejestrowany: 08-09-2008
Posty: 944
Punktów :   

Re: Terapia - Naruto

- Widocznie Lis zwyczajnie miał dosyć siedzenia w klatce, ale przynajmniej masz pewność, że go zmieniłeś. Zostawił w Tobie minimalny zasób swojej chakry tak, abyś mógł przeżyć. W połączeniu z Twoimi genami Uzumaki udało się. Kiedy organizm przyzwyczaił się do życia bez demona - obudziłeś się. Zawsze traktowałem Cię jako świetnego kompana i osobę która wiele przeszła, dlatego potrzebuję Twojej rady..

Stanąłem przy oknie spoglądając na wioskę, moją wioskę, Wioskę Liścia.




http://i50.tinypic.com/2wlyk9s.png


Offline

 

#5 18-11-2017 17:16:35

 Naruto

https://i.imgur.com/oAqsbnN.jpg

6850340
Zarejestrowany: 18-01-2008
Posty: 1216
Punktów :   

Re: Terapia - Naruto

-Wydawało mi się, że powoli zaczynamy się dogadywać...a on tylko czekał na okazję do ucieczki. Chociaż ciężko mu się dziwić...cały czas w zamknięciu...Cieszy mnie to, że udało mi się go trochę zmienić ale nie wystarczająco. Mojej rady? Hehe...o ile będę mógł to spróbuję poradzić coś sensownego. Słucham więc. - podniosłem się z łóżka do pozycji siedzącej i czekam na odpowiedź towarzysza.


http://oi61.tinypic.com/jt2ohc.jpg

Offline

 

#6 18-11-2017 17:20:01

Jiraiya

https://i.imgur.com/oxGVoEr.jpg

11439095
Call me!
Zarejestrowany: 08-09-2008
Posty: 944
Punktów :   

Re: Terapia - Naruto

- Otóż, Aki miał dwa ostatnie życzenia. Jednym z nich było to, abym został jego następcą. - Odwróciłem się w stronę Naruto - To zawsze było Twoje marzenie, a nie moje.. Czy uważasz, że powinienem przyjąć ten tytuł?..




http://i50.tinypic.com/2wlyk9s.png


Offline

 

#7 18-11-2017 17:27:55

 Naruto

https://i.imgur.com/oAqsbnN.jpg

6850340
Zarejestrowany: 18-01-2008
Posty: 1216
Punktów :   

Re: Terapia - Naruto

Uśmiecham się
-Nie znam lepszego kandydata na to miejsce. Masz moje całkowite poparcie, jesteś bohaterem tej wioski, zasłużonym i najsilniejszym shinobi Konohy. W moim obecny stanie nie jestem obronić siebie a co dopiero całej wioski a dodatkowo w dalszym ciągu jestem Geninem. - mówiąc to drapię się po głowie
-Przede mną jeszcze długa droga do zostania Hokage. - dodaje po chwili


http://oi61.tinypic.com/jt2ohc.jpg

Offline

 

#8 18-11-2017 17:35:02

Jiraiya

https://i.imgur.com/oxGVoEr.jpg

11439095
Call me!
Zarejestrowany: 08-09-2008
Posty: 944
Punktów :   

Re: Terapia - Naruto

Uśmiechnąłem się i spojrzałem przyjacielsko na blondyna
-W takim razie trzeba będzie pomyśleć o egzaminie na Chuunina.. Dziękuję za te słowa Naruto. Na pewno pomogą mi w wyborze. Drugą rzeczą było to, abym zaopiekował się nowym Jinchuuriki.
Tutaj jesteś mi jeszcze bardziej potrzebny. Chciałbym, abyś kiedyś pomógł mu opanować Lisiego Demona. Nie mówię, że teraz, czy w ciągu najbliższego czasu, ale wtedy, gdy będzie gotowy. Chcę mieć pewność, że gdy będę Cię potrzebować, to pojawisz się bez żadnego zawahania. Wiem że było Ci trudno będąc pojemnikiem, i ten chłopak czuje teraz to samo. Mogę na Ciebie liczyć?




http://i50.tinypic.com/2wlyk9s.png


Offline

 

#9 18-11-2017 17:41:00

 Naruto

https://i.imgur.com/oAqsbnN.jpg

6850340
Zarejestrowany: 18-01-2008
Posty: 1216
Punktów :   

Re: Terapia - Naruto

-Możesz na mnie liczyć!- mówiąc to wyciągam dłoń do przyszłego Hokage
-Jak tylko dojdę do siebie pomogę mu z tym przebiegłym Lisem- dodaję


http://oi61.tinypic.com/jt2ohc.jpg

Offline

 

#10 18-11-2017 17:43:02

Jiraiya

https://i.imgur.com/oxGVoEr.jpg

11439095
Call me!
Zarejestrowany: 08-09-2008
Posty: 944
Punktów :   

Re: Terapia - Naruto

Chwyciłem dłoń Naruto i uśmiechnąłem się.
- Dziękuję, Naruto Uzumaki. Nie spiesz się, powoli wracaj do siebie, będziesz mi niejednokrotnie potrzebny zarówno jako Shinobi jak i przyjaciel.




http://i50.tinypic.com/2wlyk9s.png


Offline

 

#11 18-11-2017 17:46:46

 Naruto

https://i.imgur.com/oAqsbnN.jpg

6850340
Zarejestrowany: 18-01-2008
Posty: 1216
Punktów :   

Re: Terapia - Naruto

Mocno ścisnąłem dłoń Jiraiya
-Nie ma za co Hokage-sama. Niestety tego nie mogę obiecać...zamierzam wrócić do zdrowia w mgnieniu oka!


http://oi61.tinypic.com/jt2ohc.jpg

Offline

 

#12 18-11-2017 17:50:24

Jiraiya

https://i.imgur.com/oxGVoEr.jpg

11439095
Call me!
Zarejestrowany: 08-09-2008
Posty: 944
Punktów :   

Re: Terapia - Naruto

- Jeszcze nie zostałem Siódmym, spokojnie

Uśmiechnąłem się, otworzyłem drzwi i wyszedłem. Nie miałem zamiaru żegnać się z Uzumakim, wiedziałem że spotkam go jeszcze wiele razy. Idąc korytarzem minąłem medyka, który prawdopodobnie szedł do sali byłego Jinchuurikiego.




http://i50.tinypic.com/2wlyk9s.png


Offline

 

#13 18-11-2017 18:03:28

 Naruto

https://i.imgur.com/oAqsbnN.jpg

6850340
Zarejestrowany: 18-01-2008
Posty: 1216
Punktów :   

Re: Terapia - Naruto

-Jeszcze nie. Ale tak się stanie.
Zaraz po wyjściu Jiraiya do sali wchodzi medyk
-Uzumaki Naruto, nie mam dobrych wieści...
-Zaczyna się świetnie... - wtrącam się w słowa lekarza
-Po opuszczeniu demona twoje ciało nie może się przystosować. A my tutaj nie jesteśmy w stanie Ci pomóc...zamierzamy wysłać Cie do Kumo-Gakure gdzie powinni się tobą lepiej zająć
-Kumo-Gakure? Dawno tam nie byłem. Jeżeli to jest jedyne wyjście to nie widzę przeszkód. A co mi tak właściwie jest?
-Twój organizm nie produkuje wystarczającej ilości czerwonych płytek krwi. Przez co będziesz stawał się coraz słabszym. Nawet jeżeli twoja chakra się zregeneruje dalej będziesz osłabiony. Im szybciej to zrobimy tym lepiej dla Ciebie.
-Brzmi poważnie. Jeżeli o mnie chodzi możemy ruszać od razu.
-Dobrze w takim razie przygotujemy transport. Za niedługo po Ciebie przyjdą.
Medyk wychodzi a ja sobie czekam


http://oi61.tinypic.com/jt2ohc.jpg

Offline

 
Kunai

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
https://www.ehotelsreviews.com/ spa Ciechocinek pakiety