Uhh trudno sie walczy
wyszełem z krzakow prawdziwy ja
rzuciłem w ciebie 4 kunai z notkami

Kunai wbiły sie w ziemie i wybuchły
Ehh
Za mało technik
Stałem na środku areny
zacząłem cos grzebac w kaburze na broń

Szybko odskoczyłem bardzo daleko z ręką w kaburze

Dostałem troche od kuli
Biegłem na ciebie i prześliznąłem ci sie pod nogami na udach zaczepiłem wybuichowe kulki a na plecach wybuchową notkę odskoczyłem daleko
Nie wiedziałeś o kulkach wiedziałeś o notce(kulki sa małe i prawie nie zauważalne)

kulki wybuchły ci w ręce
Zdetonowałem je
Jednak notki nie zdetonowałem
Stałem na przeciwko ciebie
Zmęczony troche
nadal kombinowałem

Ja stałem w miejscu i próbowałem nabrać tchu
Nic nie przychodziło mi do głowy
To chyba koniec walki będzie

pomyślałem chwilke
Dobra!
Biegłem na ciebie
zrobiłem 4 klony
2 znikły klony pochowały się gdzieś
Ja robiłem Tsubaki no Mai ciągle sie cofałeś zeby uniknąć wkońcu wpadłeś w pułapke za tobą
na ziemi leżało koło z metalowej linki stanąłeś na nim dwoma nogami a mój klon pociągną związując ci nogi przewróciłeś sie
Przyłożyłem kośc do gardla
-Nie powiem poddaj sie bo to bez sensu -powiedziałem
za tobą leżącym były 2 klony z kunai wraz z notkami
Proste ataki...

Rzuciłem pod siebie kunai z notką gdy tornado się zwęziło prawie całkowicie
Kunai wybuchł twoja technika pod wpływem wybuchu została przerwana
Wyskoczyłem z tornada cały poparzony i z wieeeloma ranami
Ledwo stoje