Admin - 07-06-2008 13:15:26

Wielkie, niezbadane góry
sa dzikie, surowe i suche
panuja tu trudne warunki

Admin - 09-06-2008 15:15:53

przychodze tutaj w plaszczu akatsuki i mam plecak
zdejmuje plaszcz i wkladam go do plecaka
zaczynam rozgrzewac rece i nogi, a potem cale cialo

Admin - 09-06-2008 15:20:24

ok jestem gotowy
powoli chwytam dlonmi za uszczerbki w skalach, a potem podciagam sie
nogi tez sa na skalach, ok czas zaczac

Admin - 09-06-2008 15:21:34

wbijam sobie kunaia i przyczepuje do niego metalowa linke, ktora jestem obwiazany
chakra do rak i nog, lece
wspinam sie w nawet niezlym tempie, musze do 15:40 byc na szczycie
gora nie jest wysoka

Admin - 09-06-2008 15:23:05

jest niezle tempo, wszystko idzie zgodnie z planem
nagle zeslizguje mi sie noga i trzymam sie tylko rekami
podciagam sie i znowu wszystko jest w porzadku

Admin - 09-06-2008 15:24:29

potem chwytam za bardzo waski uchwyt, potem sie rozkrusza
chakra jednak sie utrzymuje i szybko znajduje nowe oparcie
ide dalej, jescze 2/3 drogi

Admin - 09-06-2008 15:26:23

nagle przede mna przeszkoda, musze obejsc ogromny wyskok
ide w lewo, ale jednak wyskok jest za duzy, musze isc ciagle w gore
wysylam troche wiecej chakry i odbijam sie, a potem przyczepuje do wyskoku
przechodze nad nim i staje na nim, patrze na odleglosc na jaka wszedlem
no niezle, jeszcze mam 3 min

Admin - 09-06-2008 15:27:27

wchodze dalej, coraz szybciej, mam 2 min
jeszcze 1/3 drogi
uzywam wiecej chakry, a linka nadal mnie asekuruje
wbijam kolejny kunai i wchodze dalej

Admin - 09-06-2008 15:29:13

ide i ide, coraz szybciej wiecej chakry
odbijam sie mocno na skraju i wskakuje na gore
cholercia, 5 sekund za pozno :]
...

Admin - 09-06-2008 15:33:11

teraz trza zejsc xd
zeskakuje z samej gory a linka mnie asekuruje, metr nad ziemia zatrzymuja mnie i nie uderzam w glebe
zchodze na ziemie i ide na chate

Kakashi - 21-07-2008 17:01:49

Przychodze tutaj aby trenowac Gouken Ryuu.Oczywiscie mam na sobie nalozone ciezarki treningowe najpierw robie 30 klonow.Kiedy ja bede robil pompki oni po zrobieniu 20 pompek beda mi wbijac w plecy 1 shurkien czyli wychodzi ze powinienem zrobic 600 pompek i miec 30 wbitych shurikenow w plecach.

Kakashi - 21-07-2008 17:47:08

Ok zaczynam 1,2,3..15,16,17,18,19,20..1 shuriken wbity aa troche boli ale robie dalej..21,22...34,35,36,37,38,39,40...nastepny bol sie troche powiekszyl ale to nic...135,136,137,138,139,140..Ałłłaa!7 shurikenow wbitych w plecy jestem bardzo obolaly i zmeczony ale robie dalej choc nie wytrzymam juz dlugo..197,198,199,200..10 shurikenow moje plecy sa mocno zranione a ja na skraju wytrzymalosci jeeeszcze 20 i koniec
201,202,203,204,205....220 11 shuriken padam i mdleje moje klony zniknely ja po 30 minutach wstaje obwijam sie bandarzami i jem duza ilosc owocow i jedzenia.Odpoczynek

Kakashi - 21-07-2008 22:34:55

Dobra po dluzszej przerwie zaczynam znow.
Bede sie wspinal uzywajac jedej reki na dosyc stroma i wysoka gore.
Zaczynam uff bedzie ciezkow po 1h wspinaczki zostalo mi jeszcze 2/3 gory jestem juz troche zmeczony ale nie przestaje
Aa po 2 5h jestem juz na 1/2 gore jest ciezko al jakos daje rade..Aa ssunolem sie i spadam w dol ale robie obrot do przodu i lapie sie;/o jakies 10 minut drogi sie cofnelem wzmocnie tempo..zostal jeszcze maly kawalem jestem bardzo zmeczony a moja reka troche sparalizowana ale wszedlem wyszlo jakies 3h i 45 minut.
Narazie starczy

Kakashi - 23-07-2008 21:21:20

Przychodze tutaj aby dokonczyc trening jestem juz zmeczona ale chcem jeszcze potrenowac bede nosil bardzo ciezkie glazy i skaly.Na poczatek biore bardzo duzy glaz podnosze go z malym trudem i przenosze go 15 m dalej i wyrzucam biore nastepny bardzo podobny i robie to samo.teraz biore skale nie jest duza ale ciezsza od glazow ktore nosilem podnosze i przenosze 10 m dalej i ponownie jednak wczesniej zrobilem klona ktore bedzie mnie uderzal z kopa i reki ogolnie z taijutsu jest bardzo ciezko ale wytrzymuje po 1 h wyrzucam ostatnia skale i odpoczywam.

Admin - 22-05-2009 19:01:02

Przychodzę tu w południe
Postanowiłem wspiąć się na w miarę dużą skałę
Bez żadnej asekuracji czy Chakry, sama siła mięśni
Zaczynam rozgrzewkę

Admin - 22-05-2009 19:02:06

Rozgrzewam dokładnie każdą część ciała
Robię rozmaite ćwiczenia rozciągające
Po kilku minutach kończę i jestem gotowy

Admin - 22-05-2009 19:03:09

Chwytam jedną ręką wystający element skały
Potem druga ręka i wchodzę również nogami
Zaczynam się wspinać

Admin - 22-05-2009 19:04:52

Idzie mi w miarę dobrze
Co chwilę jednak muszę szukać nowego miejsca do chwytania, a nie było ich tu zbyt dużo
Wspinałem się już kilka minut, za mną 1/5 drogi

Admin - 22-05-2009 19:07:49

Wspinaczka trwała dalej
Odczuwałem lekkie zmęczenie, nie jestem zbyt wytrzymały i silny, ale powinienem dojść na szczyt
Szedłem dalej, szło nieźle

Admin - 22-05-2009 19:09:43

Pogoda dopisywała, była idealna do takich wspinaczek
Szedłem dalej, została 1/4 drogi na szczyt
Zmęczenie większe, ale nie krytyczne

Admin - 22-05-2009 19:10:43

Kiedy chwyciłem jakiejś skałki ona urwała się a ja się obsunąłem
W ostatniej chwili złapałem się innej
Spojrzałem jak skała spadła na ziemię
Po chwili kontynuowałem

Admin - 22-05-2009 19:13:24

Wspinałem się dalej
Co chwilę a to noga albo ręka obsuwała mi się ze skały
Spowodowane to było coraz większym zmęczeniem
Za mną 3/4 drogi

Admin - 23-05-2009 11:49:51

Wspinaczka trwała
Kilka minut później byłem na szczycie
Zmęczony, ale zadowolony
Rozejrzałem się dookoła
Widok ze szczytu zapierał dech ;p

Admin - 23-05-2009 11:51:53

Po chwili usłyszałem jakby coś świsnęło w powietrzu
Obok mnie w ziemię wbił się kunai z notką
Zauważyłem go i błyskawicznie odskoczyłem w bok
Notka wybuchła a ja oberwałem trochę małymi odłamkami skał

Admin - 23-05-2009 11:53:25

Wstałem z ziemi
Rozejrzałem się dookoła
Kilkanaście metrów przede mną stała jakaś postać
Dopiszę tylko, że szczyt był w miarę płaski, wyglądał trochę jak arena xd

Admin - 23-05-2009 11:56:22

Wiedziałem już chyba na co się zanosi
Po chwili koleś zawiązał pieczęcie i wysłał na mnie kulę ognia
Zawiązałem pieczęć i użyłem Goukakyuu
Nasze kule zderzyły się, ja wyplułem więcej ognia do kuli i zyskałem przewagę
Ogień poleciał w stronę przeciwnika a on odskoczył unikając ataku

Admin - 23-05-2009 18:12:25

Po chwili poleciał na mnie wodny strumień
Odskoczyłem w ostatniej chwili dzięki Sharinganowi
- Tym razem jest was dwóch? - spytałem
Po chwili poleciała na mnie kula elektryczności
Odskoczyłem jakoś
- A jednak trzech...

Admin - 23-05-2009 18:35:58

Wszyscy pojawili się obok siebie
Nagle wszyscy pozdejmowali maski
Uśmiechnąłem się
- Tego się nie spodziewałem - powiedziałem do nich

Admin - 23-05-2009 18:40:23

Już wszystko było jasne
Byli to Suigetsu, Rainer i Oukei
O tym ostatnim zupełnie zapomniałem, dlatego nie mogłem go rozszyfrować
Wszyscy na mnie ruszyli

Admin - 23-05-2009 18:43:29

Wiedziałem, że nie dam sobie rady ze wszystkimi naraz
I to jeszcze kiedy byłem zmęczony wspinaczką
Wykonałem pieczęcie i zrobiłem elektrycznego klona
Ruszył on na przeciwników
Rainer od razu mnie przejrzał i wbił klonowi naelektryzowaną rękę w brzuch
Potem pochłonął cały prąd i zrobił sobie z niego Chidori

Admin - 23-05-2009 18:46:26

Wykonałem Housenka no Jutsu i wysłałem na nich kilka kul ognia
Oukei odpowiedział natychmiast swoim Katonem
Potem Suigetsu ze swojego ciała wystrzelił strumieniem wody i zrzucił mnie ze skały

Admin - 23-05-2009 18:50:03

Odpieczętowałem łańcuch i rzuciłem nim w jakiś wystający fragment skały
Łańcuch obwiązał się i zatrzymał mój upadek
Przesłałem Chakrę do nóg i dodatkowo używając Tobikomi odskoczyłem daleko na inny pobliski szczyt

Admin - 23-05-2009 18:53:40

Zawiązałem pieczęcie
Wydmuchnąłem z ust 4 ogniste smoki
Poleciały one do nieba i tam się rozpłynęły
Podgrzałem już atmosferę, powoli na niebie zaczęły zbierać się czarne burzowe chmury

Admin - 23-05-2009 18:56:37

Rainer zawiązał pieczęcie
Stworzył Chidori i wysłał jakby promień z niego do nieba
Chciał najwidoczniej przejąć moje Jutsu
Ja wtedy wysłałem z nieba ognistego smoka spowrotem i zaatakował on Rainera
(Stało się to dlatego, że to była przykrywka, wykonałem 4 smoki, lecz jeden się nie rozpłynął tylko schował za chmurami)

Admin - 23-05-2009 18:58:20

Teraz wykonałem Chidori i wysłałem promień do nieba
Po chwili na niebie pojawiła się twarz boga Kirin stworzona z wyładowań elektrycznych w atmosferze
Potem wysłałem błyskawiczny piorun na szczyt gdzie znajdowali się przeciwnicy

Admin - 23-05-2009 19:00:42

Powstał wielki wybuch i huk
Skała skruszyła się a ja zeskoczyłem ze swojej
Nie widziałem nigdzie moich przeciwników
Po chwili dojrzałem w skałach zwęglone zwłoki
Podszedłem do nich i upewniłem się
A więc jednak, wszyscy nie żyją

Admin - 23-05-2009 19:14:53

Ruszyłem w kierunku wioski
Nie sądziłem, że pójdzie mi tak łatwo
Musiałem jeszcze pozałatwiać pare rzeczy

Midori - 07-04-2013 21:53:50

§Nareszcie trochę odpoczynku dawno tu nie byłam. Pomyślałam siadając na mniejszej skale.

Eren - 22-05-2020 17:11:31

Przybyłem do tego miejsca nie wiedząc co robić więc usiadłem na skale i zacząłem trening chakry

Eren - 14-06-2020 08:29:29

trenowałem 23 dni więc mam 69 dni odpoczynku przed następnym treningiem czakry

warsztat samochodowy lublin bogucin serwis iveco studio kopiowania warszawa amonzi.pl czy uprawa konopi na cbd jest w polsce legalna Organizacja konkursów sms weekend wellness ciechocinek